poniedziałek, 24 marca 2014

Podwórkowe wyliczanki

Aniołek fiołek róża bez,
konwalia balia wściekły pies.

***

Pałka, zapałka, dwa kije,
kto się nie schowa, ten kryje!

fotoz.pl
***

Ene due rabe, bocian połknął żabę
a żaba Chińczyka, co z tego wynika?

***

Entliczek - pentliczek, 
czerwony stoliczek, 
na kogo wypadnie, 
na tego - bęc!

***

Ene due rike fake,
torba borba ósme smake.
Eus deus kosmateus,
i morele baks.

***

Chodzi lisek koło drogi, 
nie ma ręki ani nogi, 
trzeba lisa pożałować, 
chleba z masłem podarować.

***

Jeden ,dwa, jeden, dwa,
pewna pani miała psa.
Trzy i cztery, trzy i cztery,
pies ten dziwne miał maniery.
Pięć i sześć, pięć i sześć,
pies ten kości nie chciał jeść.
Siedem, osiem, siedem, osiem,
wciąż o lody tylko prosił.
Dziewięć, dziesięć, dziewięć, dziesięć,
kto te lody mu przyniesie?
Może ja, może Ty?
Licz od nowa: raz, dwa, trzy!

***

Wpadła bomba do piwnicy,
napisała na tablicy:
SOS czarny pies, 
tam go nie ma a tu jest.

weszlo.com
***

Pan Sobieski miał trzy pieski: 
żółty, czerwony, niebieski!

***

Siedzi baba na cmentarzu,
trzyma nogi w kałamarzu.
Przyszedł duch, babę buch,
baba fik, a duch znikł.

***

Palec pod budkę, bo za minutkę zamykam budkę.
Budka zamknięta nie ma klienta, 
klient w Warszawie siedzi na ławie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zostaw po sobie ślad!